Tak sobie ostatnio myślałem, że fajnie było by zrobić coś konkretnego dla ludzi w starszym wieku. Wziąłem więc kartkę i długopis i zastosowałem pewną technikę - burzę myśli.
Idea świetna, ale jak to połączyć z permanentnym brakiem czasu. Juz miałem zrezygnować, gdy nagle usłyszałem w swojej głowie krzyk: dalej chłopie, nie poddawaj się, przecież jesteś bardzo kreatywny, na pewno coś wymyślisz!
I jest, stało się, wpadłem na pewien genialny pomysł. Dzięki któremu będę mógł połączyć przyjemne z pożytecznym.
Wykorzystam do tego celu idealne medium(czyli Internet), dzięki któremu będzie mozna połączyć ludziżnym wieku.
Wykorzystam do tego celu idealne medium(czyli Internet), dzięki któremu będzie mozna połączyć ludziżnym wieku.
Znowu ten sam głos, dochodzący z tyłu mojej czaszki: "starsi ludzie i Internet"?
Niby dwie sprzeczności, ja jednaj upatruję w tym ogromny potencjał. Od jakiegoś czasu, kiedy to przeczytałem bardzi interesującą ksiazkę Edwarda de Bono, wyznaję zasadę lateralnego myślenia.
Teraz tylko wystarczy znaleźć kilka osób, którzy zaangażują się ze mną w ten projekt.
I tutaj mój apel do Ciebie.
Jeżeli jesteś osobą, która chce coś zrobić innowacyjnego, pasjonującego, a jednoczesnie pożyteczneg. Pragniesz przy tym poznać wiele nowych i wartościowych rzeczy, a przy okazji nauczyć się czegoś nowego, chcesz poznać interesujących i ciekawych ludzi, to nie krępuj się, napisz do mnie.
Kolejne kroki, jakie poczynię:
1. Zakładam bloga na wordpressie.
2. Ustalam nazwę domeny.
3. Na portalach społecznościowych szukam chętnych do współpracy.
4. Podczas telekonferencji, ustalam z pozostałym uczestnikami dalsze strategie działania.
Pozdrawiam.
Artur
Co to konkretnie ma być za pomysł?
OdpowiedzUsuńIntegralny:
OdpowiedzUsuńInformację wysłałem na PRIV.
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie.