sobota, 9 maja 2009

Uniwersytet na kółkach



Metodę, do której chciałbym Cię zachęcić w tym poście stosuję już od 8 lat i jestem tym wynalazkiem nielicho zachwycony.
Aż dziw, że tak mało osób, które znam korzysta z tej własnie opcji. Ogromna część Polaków wiecznie narzeka, że nie ma czasu między innymi na czytanie książek. Jest na to świetna rada - książki i audycje w wersji audio. Podam ci przykład jak ja wykorzystuję to w swoim życiu.
W mojej obecnej pracy, bardzo dużo czasu spędzam w samochodzie przemieszczając się od jednego klienta do drugiego. Każdego miesiąca wychodzi średnio 80 godzin. Jak myślisz, co najczęściej robi się podczas jadazdy samochodem? Zgadza się, słucha radia oraz plotkuje przez telefon. Czy w Twoim odczuciu, jest to zajęcie produktywne? W moim zdecydowanie nie. 

Dlatego kilka lat temu postanowiłem coś z tym w końcu zrobić. Wtedy to, nie było jeszcze takich możliwości jak dziś. Jeśli chodzi o książki w wersji audio nie było ich za wiele , ale jakoś sobie radziłem. Otóż odszukałem w swoim mieście wypożyczalnię dla niewidomych, w której mogłem znaleźć tysiące tytułów. I tak oto zaczęła się moja przygoda z książkami audio.

Długość nagrania jednej książki, to mniej więcej 10 godzin. Dokładnej ilości książek, które przesłuchałem, nie pamiętam, ale jeżeli spędzasz w swoim samochodzie podobną ilość czasu co jak, można sobie łatwo przeliczyć, że mógłbyś każdego miesiąca przesłuchać około 6 książek, co daje nam 72 książki w ciągu jednego roku i aż 720 (!) w ciągu dziesięciu lat. 

Uważam, ze nie wykorzystując takiego daru byłoby grzechem, ale może się mylę. 

Już dziś przekształć swój mobil w uczelnię na kółkach.

Jeżeli nie masz samochodu, to nie szkodzi. Przelicz ile czasu zajmuje ci dojście do pracy, szkoły. Ile czasu spędzasz czekając na autobus czy tramwaj. Ile minut trwa przejazd tym środkiem transportu. Śmiało, weź kartkę, długopis i oblicz. Na pewno się zdziwisz jak wiele. 

To jeszcze nie wszystko. Czy lubisz biegać albo jeździć na rowerze? Tu również możesz wykorzystać swój czas na słuchanie ciekawych treści.

Ja dodatkowo słucham książek podczas sprzątania i prasowania Są to moje ulubione czynności, serio. W końcu mam czas na posłuchanie jakiejś interesującej lektury bądź audycji, które dostępne są za darmo Internecie. Np. audycje Polskiego Radia.

Mam nadzieję, że zachęciłem cię do tej metody. Jeżeli jednak nie wiesz jak szukać książek, tekstów, audycji itp. w wersji audio, daj znać, z chęcią pomogę.

Pozdrawiam.
Artur


1 komentarz:

  1. Pomysł świetny ale ja mam mały (a właściwie duży problem) 90% lektorów nie jestem w stanie słuchać. Oni poprostu przesadzają, nawet datę wydania książki artykułują tak wzniośle jakby recytowali "Bogurodzice". Jest to nudne i nie przemawia do mnie nawet jeżeli tekst jest interesujący.

    OdpowiedzUsuń