sobota, 21 marca 2009

Moc wyobraźni - metafora

Leżało dwóch mężczyzn w szpitalu. W jednym pokoju. Jeden z nich miał łóżko skierowane na okno, przez które mógł zobaczyć co się dzieje na zewnątrz. Drugi z nich niestety nie mógł tego widzieć. Mógł leżeć tylko w swoim łóżku i patrzeć w górę. Ten pierwszy opowiadał mu co się dzieje na zewnątrz szpitala. I tak mówił mu, jak pięknie tam jest, piękne drzewa, jezioro, bawiące się dzieci. Każdego dnia opowiadał mu o tych pięknych rzeczach. Pewnej nocy mężczyzna leżący przy oknie zaczął się dusić i nie mógł dosięgnąć przycisku za pomocą, którego wezwałby pielęgniarkę. Ten drugi to słysząc też nie przycisnął, chciał dostać jego łóżko i widzieć te wszystkie piękne rzeczy i krajobrazy. Z rana faktycznie dostał to łóżko, lecz gdy spojrzał za okno zobaczył tylko mur. Zapytał więc, gdzie jest to jezioro, te drzewa, te dzieci, o których mu sąsiad opowiadał. A pielęgniarka odpowiedziała mu tylko "Nadzieja nic nie kosztuje, proszę Pana".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz